|
Kozacy byli ludem bitnym; coroczne wyprawy na ,,Bisurmańskie Psy''(Państwo Osmańskie i Chanat Krymski) wymagały od nich bitności i umiejętności posłógiwania się przeróżnym uzbrojeniem.
Kozacy ogromną wagę przywiązywali do swojego uzbrojenia. A uzbrojeni byli w: szable, muszkiety, janczarki, ,,samopały'', łuki, spisy, piki, berdysze, kindżały i wszystkiego co wpadło im w ręce.
Za broń niezawodną kozacy uznawali szablę. Były to szable średniej długości i niezbyt zakrzywione - uważali je za najlepsze do walki. Pieszczotliwie nazywali je ,,siostrzyczką'', a udany cios ,,pocałunkiem''. Szabla spałniała nieraz ostatnią posługę swojemu panowi, gdyż to właśnie nią kopano grób dla zmarłego.
Kozacy zaporoscy załyneli jako świetni artylerzyśli i ,,zdobywcy'' podczas szturmów. Proch wytwarzali na Siczy. Był to jednak proch słabej jakości.Używali dział odlanych Polsce, Turcji,Rosji i Włoszech, o kalibrze 40-60 mm.
W użyciu byłu dużej ilości broni palnej wszelkiego rodzaju. Kozacy zaporoscy znani byli jako doskonali strzelcy. Oprócz broni palnej używane były także łuki, które służyły im głównie do polowań. Prawdopodobnie były to łuki zdobyczne.
Powszechnie użwywano spis na 3,5 - 4 metrowym drzewcu oraz wszelakiej innej broni drzewcowej. Zdarzało się, że pod grotem stawiano żelazną poprzeczkę miejącą na celu zabezpieczenie przed zbyt głębokim wbiciu w ciało nieprzyjaciela. Ciekawą broń drzewcową używała czerń (czyli inaczej chłopi i najbiedniejsze warstwy społeczeństwa). Były to kiścienie, czyli końskie szczęki przywiązane do drzewca.
Używano także jatanganów, nadziaków, kindżałów, nahajek etc.
Broń utrzymywali w czystości, jednak przed wyprawą smarowali ją roztworami powodującymi rdzawienie by odblaski światła nie zdradziły wszcześniej zasadzki.
,,W pełni uzbrojony Kozak mógł śmiało stawać do porównań z najlepiej wyposażonymi w broń żołnierzami armii europejskich, przy czym dodać do tego należy, iż każdym rodzajem uzbrojenia władał wyśmienicie."-W. Serczyk
|
|